Jako że Beskid Niski przypadł nam do gustu, a obszar zajmuje on największy spośród wszystkich pasm Beskidu, postanowiliśmy zobaczyć go jeszcze dla porównania z innego miejsca. Tym razem z okolic zdrojowych Iwonicza i Rymanowa. Góry tu nie wielkie, nie licząc Cergowej czy Baraniego, ale widoki szerokie dzięki odkrytym polanom takim jak Przymiarki. Wycieczki mniej wymagające, ale to i dobrze, bo w końcu i odpocząć trzeba :)
dzień1: Pogórze Strzyżowskie : Głobikowa (wieża widokowa)
dzień1: Rymanów - Kalwaria Rymanowska
dzień1: Rymanów Zdrój - Wołtuszowa
dzień2: Zawadka Rymanowska - Cergowa /solo w deszczu
dzień2: Olchowiec - Baranie /solo w deszczu
dzień3: Iwonicz Zdrój - Żabia Góra - Przymiarki - Rymanów Zdrój - ... (czerwony do Iwonicza)
dzień4: Kąty - Grzywacka Góra (wieża widokowa) - Łysa Góra nad Kątami - ...
dzień4: Pogórze Ciężkowicke: Brzyska - Liwocz /powtórka z rozrywki
Zarówno Iwonicz-Zdrój jak i Rymanów-Zdrój są niezmiernie urokliwe. Zadbane, nieśpieszne, nie zatłoczone. Codziennie tam zaglądaliśmy i korzystaliśmy z uroków zdroju. A na koniec... jeszcze raz niesamowity Liwocz w drodze powrotnej. tym razem przy innej, lepszej pogodzie.
Beskid Niski sercu bliski. Więcej zdjęć z tego podejścia :
GALERIA: http://picasaweb.google.com/slavcic/iwonicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz